ALARM: LISY W MIEŚCIE!

Od kilku dni do naszej redakcji czytelnicy wysyłają informacje, że w mieście pojawiły się lisy. Te zwierzęta można spotkać w centrum Gryfic w biały dzień.

Piszę do Was ponieważ przed chwilą w centrum Gryfic (w okolicy kościoła) pojawił się lis. Nie wiadomo czy jest chory i nikt nie powinien go dotykać – pisze do nas czytelniczka. Kilka godzin później jeden z naszych czytelników przesłał nam zdjęcie zwierzęcia, które teraz widzicie. To wszystko działo się wczoraj (18.10.) Dzisiaj dotarła do nas informacja, że dwa lisy były widziane tuż obok budynków mieszkalnych przy ulicy Wałowej w Gryficach. Co te dzikie zwierzęta robią w mieście? Na to pytanie szukamy odpowiedzi w Nadleśnictwie, z odpowiedzią śpieszy rzecznik prasowy Nadleśnicwa w Gryficach Kazimierz Awiżyn.

- To proste, zwierzęta przychodzą do miasta po pokarm, który bardzo łatwo zdobyć. Ludzie wyrzucają bardzo duże ilości jedzenia, które lisy znajdują pod śmietnikami – tłumaczy Kazimierz Awiżyn z Nadleśnictwa w Gryficach. Czy te zwierzęta są groźne? - Nie, one boją się ludzi, są nieufne, uciekają przed człowiekiem. Mogą być groźne w momencie kiedy są zarażone jakąś chorobą, wtedy mogą nie bać się ludzi – opowiada w rozmowie z reporterem SuperPortalu24 specjalista z Nadleśnictwa.

Problem lisów, które wchodzą do miasta po łatwą żywność, której nie trzeba upolować, pojawia się w wielu miastach. Aby pozbyć się dzikich zwierząt należy zmniejszyć ilość wyrzucanej żywności do śmietników. Jeżeli już wyrzucamy pokarm to tylko do zamykanego pojemnika. Jeśli jedzenie jest zostawiane obok kosza bo „ktoś sobie weźmie” to wtedy jest to uczta dla zwierząt, między innymi dla lisów. Jeżeli mieszkańcy nie ograniczą wyrzucania żywności to może być tak, że lisy zadomowią się przy ludziach na stałe. Mówiąc wprost, będą miały tu sprzyjające warunki do życia.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia