CHCIAŁ SPALIĆ KOBIETĘ I JEJ DZIECI. SPRAWCA NIE PRZYZNAJE SIĘ DO WINY!

Pijany mężczyzna podpalił dom, w którym przebywała kobieta z dziećmi. Prokurator postawił mu zarzut usiłowania zabójstwa. Zatrzymany i osadzony w areszcie Bronisław O. nie przyznaje się do winy.

Trzymiesięczny areszt dla mężczyzny, który w minioną niedzielę, 16 października oblał benzyną drzwi do mieszkania w jednym z bloków w Trzebiatowie. Wszystko działo się około godziny 18-tej na ulicy Wojska Polskiego. To właśnie wtedy pijany Bronisław O. podpalił dom, w którym przebywała jego partnerka z dziećmi. Na szczęście nie doszło do tragedii. Krzyczącej kobiecie pomogli sąsiedzi. Matka z dziećmi opuściła mieszkanie przez okno, schodząc po drabinie.

- Mężczyzna po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy policji został przesłuchany. Bronisław O. nie chciał odpowiadać na żadne z zadawanych mu pytań, nie przyznał się też do winy – mówi w rozmowie z reporterką SuperPortalu24 Damian Kordykiewicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Wobec Bronisława O. prokurator postawił zarzut usiłowania zabójstwa oraz wzniecenia pożaru, który mógł zagrażać innym osobom. Za popełniony czyn mężczyźnie grozi nawet dożywocie.
 

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia