Lodowata woda w Bałtyku, a oni się kąpią – pobierowskie morsy z klubu „Ośmiornica” [FILM]

Stosunkowo zimny styczniowy poranek, temperatura ok. 0 w skali Celsjusza. To jednak nie przeszkodziło morsom z Pobierowa, którzy jak co tydzień od ponad ośmiu lat, o godzinie 12. zebrali się przy zejściu z ul. Jana z Kolna, aby popływać w lodowatym Bałtyku.

Choć wielu może się wydawać inaczej, aby zostać morsem wcale nie potrzeba zbyt wiele. Wystarczą szczere chęci, brak problemów z sercem i odpowiednia rozgrzewka przed wejściem do wody. Wiek, płeć, waga – żadne z wymienionych nie ma znaczenia. A taka kąpiel w lodowatej wodzie to samo zdrowie (oczywiście przy zachowaniu pewnego umiaru). Do korzyści płynących z bycia morsem, zalicza się m.in. poprawę wydolności układu krwionośnego oraz wzmocnienie odporności, a także poprawę samopoczucia.

W całej Polsce istnieją kluby morsów, którzy urządzają kąpiele nie tylko w Bałtyku, ale także w lokalnych rzekach czy jeziorach. Jednym z takich klubów jest pobierowska „Ośmiornica”, która od 8 lat skupia lokalnych morsów. W każdą niedzielę o godzinie 12. członkowie klubu zbierają się na plaży, aby popływać parę minut w zimnej wodzie. Oprócz niedzieli, uroczyście i przy większej frekwencji pływają także chociażby podczas Topienia Marzanny w Pobierowie.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia