Łukasz Zwierzchowski: W Radzie Powiatu dobrze aby był człowiek, któremu nie płaci inny polityk

1. Lubi Pan wkładać „kij w mrowisko”. Gdziekolwiek się Pan nie pojawi tam jest przysłowiowy „dym”….

ŁZ : Czy to źle czy dobrze? Ja po prostu stawiam publicznie pytania, których inni z niezrozumiałych przeze mnie powodów nie stawiają, myślę, że głownie ze strachu. Moje pytania stawiane publicznie dotykają impoterabiliów, czyli spraw najważniejszych dla mieszańców. Moje pytania dotyczą wykorzystywania władzy, polityki, wpływów do uzyskiwania prywatnych korzyści. Pytam jak to się dzieje, że w trybie pilnym powstaje  droga, na nowym osiedlu, która została wybudowana, bo „poprosił” o nią wpływowy radny PiS u, który sam na nim mieszka. Materiały, które publikowałem w internecie dotyczyły zmarnowanych setek tysięcy złotych na kaprysy lokalnych baronów. Bo czymże innym jest „wielka kuweta” przy Nowym Świecie w Gryficach za blisko pół miliona złotych, czy czymże jest sto tysięcy wydanych na festiwal hip-hopowy w Płotach, na który przychodzi garstka ludzi, jak nie po prostu kaprysem decydentów. Jeżeli jest dym to dobrze, bo mówimy o pieniądzach podatników.

 

2. Kandyduje pan z listy Koalicji Obywatelskiej do Rady Powiatu. Dlaczego ludzie mają zagłosować akurat na pana?

ŁZ: Nie wpłynę na to, że Powiat Gryficki czy gminy Gryfice i Płoty zamienią się w krainę mlekiem i miodem płynącą. Nie spowoduję, że budżet powiatu powiększy się dwukrotnie. Żaden z radnych tego nie uczyni, jeżeli tak mówią to im nie wierzcie. Jednak myślę, że w radzie powiatu dobrze byłoby aby był człowiek, który po pierwsze nie jest pracownikiem budżetowym, czyli nie jest uzależniony od innego lokalnego polityka a po drugie nie obawia się, że to co powie może go spotkać hejt. Przyzwyczaiłem już się do tego, że ciągle następuje jakimś lokalnym politykom albo raczej politykierom na odcisk.

 

3. Wspomniał pan o hejcie. Właśnie jak sobie Pan z tym radzi. Ostatnio czytając różne dyskusje na stronach różnych kandydatów to można powiedzieć, że jest brutalnie….

ŁZ: Proszę zwrócić uwagę, że najczęściej tym brutalnym językiem posługują się inni politycy. Jeden obecny radny,  kandyduje do Rady Gminy Gryfice, drugi artysta kandyduje do Rady Powiatu Gryfickiego, jest nawet kandydat na burmistrza Płotów. Można powiedzieć elita intelektualna i kulturalna naszego powiatu, cóż…może i dobrze, że jak ludzie poczytają to ujrzą ich prawdziwe oblicze. 

4. Nie jest Pan liderem swojego ugrupowania startuje Pan z ostatniego miejsca, wierzy Pan w sukces?

ŁZ: Ja już osiągnąłem sukces. Ta kampania nauczyła mnie naprawdę dużo. Poznałem bardzo wielu wspaniałych ludzi, poznałem również wielu złych ludzi. Jeżeli życie jest sumą doświadczeń to w tym krótkim okresie stałem się osobą o wiele starszą. Nie ukrywam, że prawdziwym sukcesem będzie zdobycie mandatu radnego, ale to już jest w rękach mieszkańców. Wierzę, że poznali mnie bardziej niż wielu innych kandydatów, których widzą tylko na plakatach albo na facebooku. 

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia