Policjant ze Zgorzelca uratował tonącego 3-latka

3-latek, który wczoraj topił się w Bałtyku w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Nieprzytomnego chłopca, odnalazł wypoczywający na Wybrzeżu Rewalskim dolnośląski policjant.

O groźnym wypadku informowaliśmy w artykule pt. 3-letni chłopiec topił się w Bałtyku. W środę, (24.07.) około godz. 17.,dziecko, które przebywało na letnim odpoczynku w Trzęsaczu, nagle zniknęło z oczu rodziców. 

Rozpoczęły się poszukiwania malucha. W akcję poszukiwawczą chłopca włączył się także będący z rodziną na urlopie policjant z Dolnego Śląska. Gdy wszyscy szukali chłopca na plaży policjant postanowił wejść do wody i tam szukać malucha. Razem z nim poszedł jeden z ratowników. Po kilku minutach pan Artur zauważył nagle chłopca, który dryfował blisko falochronu w miejscu gdzie było bardzo głęboko. Razem z chłopczykiem odpłynął w bezpieczne miejsce i przy pomocy ratownika wyciągnął nieprzytomnego malca na brzeg. Tam ratownicy podjęli resuscytację, a pan Artur pilnował, aby plażowicze nie przeszkadzali w akcji ratunkowej.

Po kilkudziesięciominutowej reanimacji chłopiec został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Szczecinie. Jego stan oceniany jest jako ciężki.

Sierż. sztab Artur Dyjankiewicz, służy w Komendzie Powiatowej Policji w Zgorzelcu w województwie dolnośląskim.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia