Jutro kolejna, czwarta w ciągu miesiąca sesja Rady Miejskiej. „Żeby się pokłócić”?

W czwartek odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Trzebiatowie. Głównym jej punktem będzie utworzenie żłobka gminnego w mieście i nadanie mu statutu.

Przypomnijmy, że w Trzebiatowie i tak już powstaje miejsce dla dzieci. Dlaczego więc radni spotykają już po raz czwarty w ciągu ostatniego miesiąca? Na to pytanie odpowiedziała we wczorajszym STUDIU SUPERPORTALU radna Irena Pietrzykowska.

- Spotykamy się w czwartek, ponieważ wpłynęła inicjatywa uchwałodawcza czworga radnych, którzy chcą wprowadzić uchwałę tzw. żłobkową. Myślę, że to trochę musztarda po obiedzie – mówiła radna Gminy Trzebiatów. – Projekt uchwały, który mamy procedować, mówi o żłobku przy ulicy Waryńskiego 7. Znajduje się tam przedszkole. Z moich rozmów z panią dyrektor wynika, że tam nie ma ani jednego miejsca, ani jednej wolnej sali, gdzie taki żłobek mógłby powstać – tłumaczyła Irena Pietrzykowska.

Radna podkreśliła, że jest za powstaniem żłobka, ale wskazuje, że wymienione wyżej aspekty uniemożliwiają realizację tego pomysłu.

Irena Pietrzykowska przypomniała, że temat ten pojawił się już na ostatniej sesji nadzwyczajnej, która odbyła się w ubiegłym tygodniu, ale wiceburmistrz nie zgodził się wówczas na wprowadzenie tego projektu uchwały. Stąd pomysł pozostałych radnych na zwołanie sesji nadzwyczajnej.

Czytaj również: Przełom ws. trzebiatowskiego żłobka? Jest nowe miejsce i wstępna data otwarcia

Trzebiatowscy radni spotykają się już po raz czwarty w ciągu ostatnich 30 dni. Jaki jest cel organizowania tylu sesji?

- Niektórzy radni twierdzą, że ta sesja nadzwyczajna jest niepotrzebna. Ja też tak uważam. […] Myślę, że jest to po prostu upór i pokazanie przez część radnych, że mogą to zrobić. I korzystają z tego przywileju... – powiedziała Irena Pietrzykowska.

Obejrzyj całe STUDIO SUPERPORTALU z Ireną Pietrzykowską (kliknij tutaj).