Nagłe zniknięcie kebaba zaskoczyło gryficzan. Odpowiedź firmy nie pozostawia złudzeń

2025-06-16 14:27
Karol Szumny
2025-06-16 14:27

Mieszkańcy Gryfic chętnie ruszyli na otwarcie nowego punktu Ramil Kebab, który wystartował w połowie kwietnia przy ul. Starogrodzkiej. Niestety, niedługo potem charakterystyczny foodtruck zniknął. Gryficzanie pytają, co się stało. Nasz reporter rozmawiał z przedstawicielem firmy. Jego odpowiedź była jednoznaczna.

ZDJĘCIE 1 z 2

Był 12 kwietnia, kiedy przy ul. Starogrodzkiej w Gryficach otworzył się charakterystyczny foodtruck w czarno-czerwonych barwach. Był to kolejny punkt firmy Ramil Kebab, która postanowiła otworzyć swoją działalność także na naszym terenie. Dotychczas działała również m.in. w Szczecinie czy w Mierzynie pod Policami.

Gryficzanie chętnie przywitali nowe miejsce. Nie ma co się dziwić – dla pierwszych 30 klientów przygotowano darmowe kebaby. Lokal działał przez nieco ponad miesiąc, aż nagle… całkowicie zniknął.

- Jadłem tam kilka razy, to był dobry kebab. Ciekawe, co się stało // Czy wiadomo, co stało się z kebabem na Starogrodzkiej? Budka zniknęła – pytają i zastanawiają się nasi czytelnicy.

Naszemu reporterowi udało się dodzwonić do przedstawiciela firmy, który zajmuje się franczyzą. W lakonicznej odpowiedzi przekazał nam, że zamknięcie kebaba w Gryficach jest wewnętrzną sprawą firmy i nie będzie udzielał więcej informacji na ten temat.

Czy była to decyzja biznesowa, czy chwilowy eksperyment – pozostaje tajemnicą firmy. Mieszkańcom pozostaje nadzieja, że Ramil Kebab jeszcze powróci na kulinarną mapę Gryfic. Jeśli pojawią się nowe informacje, wrócimy do tematu.

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!