Nierówna walka ze szkodnikiem. Bukszpany w całej gminie do wymiany

O nierównej walce ze szkodnikiem poinformowały rewalskie Wodociągi na Facebooku. „Kochani, bukszpany rosnące na naszych rabatach, w całej gminie Rewal, zaatakowała ćma bukszpanowa. Od dawna toczymy z nią nierówną walkę i niestety obawiamy się, że będziemy musieli usunąć wszystkie bukszpany” – przekazano, dołączając zdjęcia obumarłych roślin.

Dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Rewalu, Mariola Kwiatkowska-Ratajczak, przekazała w rozmowie z SUPERPORTALEM24, że walka z insektami trwa od ubiegłego roku. Niestety – bezskutecznie.

- Kiedy ćma bukszpanowa złoży jaja, to potrafią się one wylęgać nawet cztery razy w ciągu dwutygodniowego cyklu. Więc jeżeli zrobimy oprysk, to zadziała on na część larw, a na pozostałe nie. Mimo że opryski powtarzamy regularnie, to i tak nie przynosi to efektów – wyjaśnia dyrektor ZUK w Rewalu.

Ćma bukszpanowa to inwazyjny motyl pochodzący z Azji, którego gąsienice żerują na liściach bukszpanu, powodując jego szybkie obumieranie. W ostatnich latach rozprzestrzeniła się w Europie, stając się poważnym zagrożeniem dla ogrodów i parków.

- W naszej gminie mamy wiele takich kul bukszpanowych i niestety przegrywamy tę nierówną walkę, bo gdy larwy się wylęgną, to w ciągu kilku dni liście zostają zjedzone – dodaje Mariola Kwiatkowska-Ratajczak.

W związku z zaistniałą sytuacją Zakład Usług Komunalnych w Rewalu planuje wymienić bukszpany na inną roślinę. Najprawdopodobniej będą to cisy.

- Te bukszpany, które mają jeszcze zielone pędy, zostawimy i będziemy o nie dbać. Mamy nadzieję, że część uda się uratować. Te, które zostały zjedzone, będziemy musieli usunąć – podsumowuje dyrektor ZUK.