Wiceburmistrz Trzebiatowa: Do tego tematu staramy się podchodzić racjonalnie

2022-09-30 15:43
Adam Litwinowicz
2022-09-30 15:43


Problem energetyczny oraz dostępności nośników energii jest dostrzegalny w całej Europie. W przekazach medialnych z Polski wiemy, z jakimi problemami borykają się samorządy, a mowa o drastycznych podwyżkach, chociażby prądu. Grzegorz Olejniczak, wiceburmistrz Trzebiatowa w rozmowie z naszą redakcją zdradza, że w do ogłoszonego przetargu na zakup energii elektrycznej dla Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie nie zgłosił się żaden dostawca.

Trzebiatów uczestniczy grupie zakupowej, dla której wykonawca ogłasza i rozstrzyga przetargi i w ten sposób zakupywane są np. energia elektryczna lub gaz. W tym roku ogłoszony przetarg nie został rozstrzygnięty, ponieważ nie wpłynęła żadna oferta. - Zwróciliśmy się zatem do naszej grupy, aby "znalazła" nam oferenta z "wolnej ręki". Ta propozycja była jednak bardzo wysoka (cena - przyp. red.) i nie chcemy w tym momencie tej oferty podjąć (mowa jest o blisko 400% podwyżce — przyp. red.) - zaznacza Grzegorz Olejniczak. - Słyszymy, że Rząd pracuje nad jakimiś "zamrożeniami" cen dla Samorządów. W tej chwili postanowiliśmy nie wykonywać gwałtownych ruchów. Zawsze zdążymy, w ramach tej grupy, ogłosić przetarg i być może wyłonić dostawcę. Liczymy również na wsparcie z Rządu i jak ufam, wtedy pojawią się takie rozwiązania, które nas zadowolą — dodaje. Olejniczak podkreśla również, że gdyby nie pojawiły się takie, systemowe rozwiązania, władze Trzebiatowa zamierzają zawierać umowy, ale na krótszy okres, jednocześnie obserwując, jak rozwija się sytuacja. - Jesteśmy świadomi, że będziemy musieli oszczędzać, ale będziemy zmuszeni jednocześnie wprowadzić rozwiązania i nad nimi już pracujemy, które będą swego rodzaju kompromisem, pomiędzy tym, co chcielibyśmy osiągnąć a tym, co możemy i tym, co ma sens. Przykładowo, całkowite odłączenie ogrzewania z budynków użyteczności publicznej, może spowodować zwiększoną zachorowalność, może również, chociażby doprowadzić do zniszczenia danego budynku i w konsekwencji może pojawić się konieczność jeszcze większych nakładów w przyszłości. Musimy znaleźć złoty środek — podkreśla. Grzegorz Olejniczak jest świadomy, że wiele decyzji może być mało popularnych wśród mieszkańców, ale liczy na wyrozumiałość. - Na pewno będziemy musieli ograniczać oświetlanie ulic. Niestety takie sytuacje mogą i już powoli się pojawiają, bo musimy ograniczyć pewne koszty, aby realizować inne w miarę możliwości — zaznacza.

Komentarze (3)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Irena

odpowiedz
30.09.2022 17:33

Co to za oszczędności jak godz 19.10 już zapalają latarnie jak jeszcze widno

Jan G.

odpowiedz
30.09.2022 21:49

szczęka opada nad mową trawą i "dalekowzrocznością" naszej władzy gminnej.