KLASA OKRĘGOWA. Fatalna sobota naszych drużyn

Spójnia Świdwin - Pomorzanin Nowogard 3:1 (1:0)
Bramka: Mykhailov.
Pomorzanin był faworytem tego spotkania, a Spójnia przystępowała do tej konfrontacji podbudowana dwoma z rzędu zwycięstwami. Spotkanie lepiej rozpoczęli miejscowi, którzy w 9 minucie objęli prowadzenie. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. W drugiej połowie w 65 minucie Spójnia podwyższyła prowadzenie na 2:0, jednak kilka minut później gola kontaktowego strzelił Igor Mykhailov, przywracając nadzieję na korzystny rezultat. Ostatnie zdanie należało do gospodarzy, którzy w 73 minucie podwyższyli prowadzenie i tym samym ustalili wynik spotkania na 3:1. Zespół ze Świdwina odnotował zatem trzecie z rzędu zwycięstwo, a Pomorzanin doznał pierwszej porażki w sezonie. Podopieczni Kamila Twarzyńskiego z dorobkiem 14 punktów plasują się na czwartym miejscu w tabeli.

Masovia Maszewo – Intermarche Rega Trzebiatów 1:4 (1:1)
Bramka: Kubiak
Szósta porażka w siódmym ligowym spotkaniu na koncie beniaminka z Maszewa. Podopieczni Marcina Bąka ulegli Redze Trzebiatów 1:4, a goście tym samym zrewanżowali się za niedawną przegraną w rzutach karnych w meczu Pucharu Polski. Pierwsi na prowadzenie wyszli przyjezdni, jednak jeszcze przed przerwą do remisu doprowadził Patryk Kubiak. W drugiej połowie gole strzelali już tylko zawodnicy gości, ostatecznie triumfując 4:1. Masovia nadal okupuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli.