Szlachetna Paczka. Poznaj historie lokalnych rodzin i pomóż!

2020-12-01 13:15
Redakcja
2020-12-01 13:15

Powoli zbliżamy się do Weekendu Cudów – najważniejszego etapu każdej edycji Szlachetnej Paczki. W gryfickiej bazie znajdują się obecnie trzy potrzebujące pomocy rodziny. Możesz im pomóc i sprawić, że te święta będą dla nich szczęśliwe.

Wielki finał tegorocznej edycji „Szlachetna Paczka” już 12 – 13 grudnia. W tym roku najbliższy magazyn w naszych okolicach, w którym można pozostawiać prezenty dla potrzebujących, znajduje się w Gryficach. Do tej lokalizacji przypisano już trzy potrzebujące rodziny, których historie publikujemy poniżej. Kolejne cztery są w trakcie sprawdzania.

Pani Leokadia z Rodziną
Pani Leokadia jest 90-letnią emerytką, mieszkającą z dwoma synami, 63-letnim Józefem i 65-letnim Zenonem. Rodzinie żyło się dobrze, dopóki prowadziła gospodarstwo rolne i synowie byli w stanie pracować. Odkąd pani Leokadia przeszła na emeryturę, a jeden z jej synów uległ wypadkowi, ich życie zmieniło się o 180 stopni. Niska emerytura respondentki doprowadziła do biedy, przez którą ich obecna sytuacja to bardziej wegetacja i życie z dnia na dzień. W wyniku wypadku syn ma problemy ruchowe, nie ma części czaszki, a zamiast niej ma wstawkę. Nie otrzymuje też żadnego zasiłku z tego tytułu. Drugi syn nie pracuje i również nie otrzymuje żadnego zasiłku, pomaga jak może w gospodarstwie domowym. Jeden z nich prawdopodobnie boryka się z problemem alkoholowym. Niestety rodziny nie stać na realizację wielu przedsięwzięć i starają się ograniczać swoje potrzeby do minimum. Utrzymują się jedynie ze skromnej emerytury pani Leokadii. Po odjęciu podstawowych opłat, rodzinie zostaje 1178 zł, co daje 393 zł na osobę miesięcznie.


Pan Stanisław z Rodziną
Pan Stanisław (78 l.) razem z żoną Joanną (71 l.) przez całe swoje życie pracowali na gospodarstwie rolnym. Radzili sobie bardzo dobrze. Jeszcze niedawno zajmowali się kurami, sprzedawali jajka, dzięki czemu mieli dodatkowe źródło dochodu. Niestety ze względu na wiek i brak sił musieli zlikwidować swoje gospodarstwo. Kury, zaś stracili przez dziką zwierzynę. Są samotni, nie mają dzieci. Przepisali dom na bliską osobę z rodziny, która w zamian miała zapewnić im lepsze warunki mieszkaniowe, jednak nie wywiązuje się ze złożonej obietnicy. Są pozostawieni sami sobie. Najtrudniejszym wyzwaniem dla rodziny jest przygotowanie opału na zimę. Obecnie małżeństwo utrzymuje się z emerytury, która łącznie wynosi 1900 zł. Po odliczeniu podstawowych opłat, na życie zostaje im 585 zł miesięcznie na osobę.


Pan Janusz z Rodziną
Pan Janusz (50 l.) wraz z żoną Katarzyną (50 l.), synem Kamilem (26 l.) i córką Agatą (23 l.) mieszkają razem w jednym pokoju. Rodzina jest ze sobą bardzo związana. Mogą liczyć tylko na siebie. Pan Janusz stara się dbać o swoją rodzinę najlepiej jak potrafi. Jego żona choruje na schizofrenię, a córka Agata ma porażenie mózgowe. Obydwie są od niego całkowicie zależne. Wcześniej pan Janusz pracował, a pani Katarzyna zajmowała się domem i córką. Obecnie żona nie może już zostawać sama z córką, gdyż sama wymaga opieki. Na pana Janusza spadła, więc opieka nad całą rodziną, zajmowanie się domem i pomoc w szukaniu pracy dla syna. Rodzina mieszka w starym domu, który wymaga remontu. Na ile mogą starają się sami poprawiać swoje warunki mieszkaniowe. Małżeństwo śpi w jednym pokoju z córką. Agata jest siłą napędową dla swojego taty. Ich nadzieją jest syn - Kamil. Interesuje się komputerami i jest chętny podjąć każdą pracę. Niestety ich miejsce zamieszkanie oraz brak możliwości dojazdów znacznie utrudnia mu znalezienie zatrudnienia. Po odjęciu wszystkich wydatków, dochód rodziny to kwota 2049 zł. W przeliczeniu na jednego członka rodziny jest to 512 zł miesięcznie.

Chcesz pomóc? Bardziej szczegółowe informacje o rodzinach, w tym dokładniejsza lista potrzeb, dostępne są TUTAJ

Komentarze (1)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

01.12.2020 14:56

Oni raczej nie są w tragicznej sytuacji. Znam osoby, które mają tylko i wyłącznie 2000zl na miesiąc na 4 osoby. Z tego muszą zrobić opłaty. I na życie im zostaje równo -1500zl. Także ten. Ciekawe kto ich pozglaszał...