Ilu mieszkańców powiatu goleniowskiego ma nadwagę? Niechlubny ranking

2025-10-24 11:13
Karol Szumny
2025-10-24 11:13

Nieco ponad 20 tysięcy dorosłych mieszkańców powiatu goleniowskiego ma nadwagę lub otyłość – wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia. To aż 65,3 proc. osób, których wskaźnik BMI wynosi powyżej 25. Nie lepiej jest w powiatach ościennych, choć na tle całej Polski nasi mieszkańcy nie wypadają aż tak źle.

archiwum SP24

NFZ sprawdził, ile ważą Polacy

Od stycznia do lipca 2025 r. lekarze podstawowej opieki zdrowotnej w całej Polsce zbierali dane od ponad 13,4 miliona dorosłych pacjentów odwiedzających przychodnie. Informacje te, obejmujące wzrost i masę ciała, zostały opracowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) i posłużyły do obliczenia wskaźnika masy ciała (BMI, z ang. Body Mass Index).

BMI pozwala ocenić, czy waga danej osoby mieści się w normie – za prawidłowy zakres uznaje się wartości od 18,5 do 25,0. Wynik przekraczający tę granicę może świadczyć o nadwadze lub otyłości.

Z okazji Światowego Dnia Walki z Otyłością przypadającego właśnie dziś (24 października), „Fakt” zebrał te dane i opracował mapę otyłości Polaków. Dzięki temu możemy sprawdzić, jak wypadają na tym tle mieszkańcy naszego powiatu i porównać te dane do pozostałych obszarów.

Ponad połowa z nas ma nadwagę

Z opublikowanych danych wynika, że aż 20 022 pełnoletnich mieszkańców powiatu goleniowskiego zmaga się z nadwagą lub otyłością. Procent osób ze wskaźnikiem BMI powyżej 25 wyniósł na naszym terenie 65,3.

Dla porównania w powiecie kamieńskim jest to 68,2 proc., natomiast w gryfickim – 67,0 proc. W naszym województwie najgorzej wypada powiat sławieński, gdzie procent osób ze wskaźnikiem BMI powyżej 25 wyniósł 69,2.

Gdzie jest najgorzej, a gdzie najlepiej?

W całym kraju, spośród 13,4 mln dorosłych Polaków, od których zebrano informacje, aż 64,5 proc. ma nadwagę lub jest otyłych. Powiatem z najwyższym odsetkiem osób o BMI powyżej 25 jest powiat łosicki w województwie mazowieckim – 72,42 proc. Najlepiej z kolei w tym rankingu wypadło miasto Poznań, gdzie procent osób z nadwagą lub otyłością wyniósł niespełna 56 proc.

- To wiarygodny wskaźnik, łatwy w użyciu, wystarczy pół minuty, podzielić masę ciała w kilogramach przez wzrost w metrach do kwadratu i już. Dzięki temu możemy łatwo oceniać i porównywać. Nikt jeszcze lepszego, a równie prostego wskaźnika nie odkrył. Warto z niego korzystać, ale trzeba też znać jego ograniczenia, bo nie u wszystkich pacjentów ten wynik będzie wiążący. W przypadku osób intensywnie trenujących, kobiet w ciąży czy na przykład osób z nieprawidłową budową anatomiczną to będzie po prostu mało wiarygodne. Ale nawet biorąc pod uwagę te mankamenty, dane opublikowane przez NFZ są przerażające – mówi cytowana przez „Fakt” lek. Katarzyna Woźniak, znana w Internecie jako „Mama i Stetoskop”.

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!