Prezes „Sparty” na sesji w Gryficach. Padły mocne słowa

2020-10-01 17:24
Katarzyna Adamiak
2020-10-01 17:24

Jak pokazały ostatnie wydarzenia, konflikt na linii prezes klubu MKS Sparta Gryfice – dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Gryficach wciąż narasta. Zarówno z ust Artura Wójcika, który pojawił się na sesji Rady Miejskiej w Gryficach, jak i Stanisława Hołubczaka padły mocne słowa. Czy ten spór da się jeszcze rozwiązać?

Prezes MKS Sparta Gryfice pojawił się na środowej sesji Rady Miejskiej. Przyszedł, bo jak mówił wymusiły to ostatnie wydarzenia. Chodziło m.in. o niewyrażenie zgody na udostępnienie stadionu na czas trwania wydarzenia sportowego. – Od sześciu lat, kiedy jestem na stanowisku prezesa klubu, ktoś, w tym przypadku Stanisław Hołubczak, zabronił rozegrania turnieju dzieci. Dziwne jest tłumaczenie pana dyrektora, że w piśmie nie jest zaznaczone, iż jest to turniej charytatywny. To był turniej dzieci zrzeszonych ZZPN, na którym przy okazji, zbierano środki na leczenie chorego Jasia - mówił Artur Wójcik, który nawiązał również do innej sytuacji.

- Podczas meczu rozgrywanego kilka tygodni temu, groźnej kontuzji uległ jeden z trenerów. Czekając na przyjazd karetki pogotowia trener, nie mógł przebywać w znajdującym się na obiekcie punkcie medycznym, bo został on zamieniony na szatnię dla pracownika ZUKmówił prezes Sparty Gryfice, dodając także, że nie było możliwości wpuszczenia karetki na teren obiektu, bo w tym czasie na stadionie nie było jego koordynatora.

Powodów, dla których na sesji pojawił się prezes „Sparty” było więcej. - Dyrektor Hołubczak wyrzucił nas z obiektu nie dając pomieszczenia biurowego i zerwał tabliczkę klubu, zabronił wieszania reklam, a sam nie wiedząc czemu powiesił na stelażach będących własnością klubu reklamę jednej z firm. Słyszałem też o cichej propozycji, o której mówił pan Pietrzak do sekretarza klubu, aby prezes odpuścił zalewanie wodą łaźni, a dyrektor odpuści smugi mówił Artur Wójcik, dodając, że klub do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje spokoju i zaufania.

Dyrektor ZUK odnosząc się do wypowiedzi prezesa „Sparty” w sprawie turnieju dla dzieci (który ostatecznie się odbył) poinformował, że początkowo nie wyraził zgody na udostępnienie obiektu ze względu na brud w pomieszczeniach po zajęciach Sparty. - Wpuszczenie obcych drużyn do tak brudnych pomieszczeń byłoby kompromitacją dla miastaodpowiedział Stanisław Hołubczak podkreślając, że w piśmie od „Sparty” nie było informacji o działaniach charytatywnych podczas turnieju, a głównym miejscem turnieju miały być Orliki.

Dyrektor ZUK odniósł się też do sytuacji, kiedy na teren stadionu nie mogła wjechać karetka. - Komplet kluczy od bram wejściowych i pomieszczeń, MKS „Sparta” Gryfice otrzymuje każdorazowo podczas wydarzenia. Co z nimi robi w trakcie imprezy, tego nie wiemmówił Stanisław Hołubczak.

Jak rozwiązać zaogniający się wciąż konflikt? Być może jakimś rozwiązaniem będzie zorganizowanie przez przewodniczącego Komisji Kultury i Sportu spotkania członków komisji z obiema stronami? Taką propozycję złożył wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Gryficach Wiesław Asztel.

Komentarze (11)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Darek

odpowiedz
02.10.2020 07:03

jest rozwiązanie :) Zwolnić dyrektora ZUK

Darek

odpowiedz
02.10.2020 10:38

Czas na zmiany w Gryficach:) Coraz więcej radnych liczy tylko na diety:) A gdzie jesteśmy My?????? Nasi włodarze nie mają czasu dla nas, bo większość czas spędzają na ławie w sądach:)

olek

odpowiedz
01.10.2020 21:30

rozliczmy STASIA 2miliony

Edek

odpowiedz
01.10.2020 22:07

za3lata wybory Stachu

Lech

odpowiedz
01.10.2020 20:15

Stasiu to elegant i dżentelmen na 108 +

Darek

01.10.2020 20:15

Nasuwa się pytanie? Czy stadion jest dla mieszkańców ,czy dla Pana Dyrektora ZUK?

Andrew

odpowiedz
02.10.2020 10:18

To są jakieś kosmiczne jaja. Obiekt wybudowany za blisko 2 mln zł przez ok. osiem miesięcy nie oddawany do użytku, można przypuszczać, że w tym czasie trwały idioty. Potem gdy jest użytkowany okazuje się, że ja kanaliza jest do bani. Wykonawca w ramach gwarancji powinien od razu zlikwidować usterkę. Dlaczego tego nie robi? Może nie było umów gwarancyjnych.??? Ktoś powinien za to beknąć, a jest jak jest. Woda w łaźniach do kostek. Kto się z tego wytlumsczy. Jak widać winnego fuszerki nie ma.

Konfident

odpowiedz
02.10.2020 14:00

Dzieje się tak bo nasi włodarze są do bani czemu radnym nie zostanie nikt z nas bo oni się obstawiają swoimi i kradną co się da taka prawda!

A ndrzej

odpowiedz
04.10.2020 19:35

Pan Hołupczak, to ostatnia osoba która powinna wypowiadać się na temat brudu,czy porządków.Ten Facet nie potrafi zadbać o podstawowe sprawy w mieście,brud,przepraszam,to nie brud tylko syf totalny ,Ucz się Pan np od wójta z Brojc.Chodniki czyste ,trawa wykoszona puszek,butelek ,papierów nie widać.Może musi Pan zmienić stanowisko. Proszę nie zapominać że Pan jesteś dla mieszkańców Gryfic,za to pobierasz wynagrodzenie.

Andrew

odpowiedz
02.10.2020 10:20

Powinno być przez osiem miesięcy można przypuszczać, że trwały odbiory

Muppet 74

odpowiedz
02.10.2020 05:39

Jedyne sluszne rozwiązanie to wybory nowego Prezesa. W Gryficach Jest dużo mądrych Ludzi. To co Prezes mówił w Wywiadzie Super Portal 24 lekko go kompromituje.