Strażacy z Mrzeżyna wycofali swój pojazd z podziału bojowego. „Musimy pewne sprawy traktować poważnie”

2022-06-03 19:26
Adam Litwinowicz
2022-06-03 19:26

Na ostatniej, nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Trzebiatowie, która odbyła się w miniony czwartek, radni większością głosów odrzucili wniosek na zakup nowego wozu bojowego dla strażaków z OSP w Mrzeżynie. Strażacy uznali, że ten, którym aktualnie dysponują nie spełnia żadnych kryteriów bezpieczeństwa i wycofali go z podziału bojowego.

W czasie sesji nadzwyczajnej jeden punkt zakładał przekazanie funduszy na zakup nowego pojazdu dla ochotników z Mrzeżyna. Ten, którym aktualnie udają się na zdarzenia pochodzi z 1976 r. Jest przestarzały i co najważniejsze – zagraża bezpieczeństwu samych ratowników. Plan burmistrza Józefa Domańskiego zakładał zakup nowego wozu za 950 tysięcy złotych z pieniędzy gminnch, a te w blisko 80% miały w niedługim czasie zostać zwrócone z Urzędu Marszałkowskiego. Większość radnych uznała jednak, że należy czekać. Co prawda środki z Urzędu Marszałkowskiego nie zostały jeszcze odblokowane, a jednostka z Mrzeżyna znajduje się na trzecim miejscu listy rezerwowej, jednak w czasie obrad burmistrz Domański wielokrotnie zaznaczał, że jest w stałym kontakcie z marszałkiem Olgierdem Geblewiczem i wie, że procedura ma ruszyć w przeciągu najbliższych 2-3 miesięcy. Skąd więc ten pośpiech? Jak zaznaczają sami zainteresowani strażacy produkcja wozu bojowego trwa kilkanaście miesięcy. Burmistrz zatem chciał, aby podpisać umowę zakupu i już oczekiwać na produkcję wymarzonego pojazdu dla ratowników, a przy okazji oczekiwać na pieniądze zewnętrzne. Radni postanowili inaczej i odrzucili propozycję burmistrza. Co ciekawe 26 maja radny Adam Dąbrowski złożył wniosek do burmistrza, w którym zwraca się o zakup nowego wozu dla OSP w Mrzeżynie. Wniosek podpisali wszyscy radni! W czasie głosowania sytuacja była już zgoła inna. Przeciw byli radni: Edward Krychowiak, Mirosław Makarewicz, Zofia Minko, Michał Myślicki, Anna Procanin, Małgorzata Słodkowska, Tomasz Sobczak, Danuta Sudaj. Głosu wstrzymali się: Alina Rachańska i Adam Styranka.

Dlaczego taka decyzja?

Na facebookowym koncie „Radni dla Trzebiatowa” możemy przeczytać wytłumaczenie decyzji większości radnych. - Z wyjaśnień Burmistrza i jego współpracowników wynika, że auto miałoby być zakupione bez żadnego dofinansowania, w całości ze środków Gminy Trzebiatów. Jednocześnie Józef Domański zapewnił że pod koniec czerwca ma zapaść decyzja w Urzędzie Marszałkowskim co do ewentualnego dofinansowania. Z drugiej strony Burmistrz ma oczekiwać na odpowiedź Państwowej Straży Pożarnej o wypożyczenie samochodu na potrzeby OSP Mrzeżyno. Wskazywał również wiele instytucji do których zwrócił się o dofinansowanie.

Wskazaliśmy zatem, że decyzję należy odroczyć i zająć się nią na kolejnej sesji po rozstrzygnięciu kwestii dofinansowania. Uważamy, że wydatkowanie tak dużych zakupów należy realizować z możliwie jak największym wsparciem zewnętrznym. Zresztą o tym samym mówi Burmistrz Domański praktycznie na każdej sesji – czytamy na stronie. -Uważamy, że wóz strażacki jest OSP Mrzeżyno potrzebny, sytuacja jednak jest wynikiem wieloletnich zaszłości. Czy naprawdę samochód należy kupować za własne środki, bez szerszego rozeznania.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać - Drodzy Radni Dla Trzebiatowa nie dla Mrzeżyna, Robów, Trzebusza, Bieczyna, Rogowa i innych miejscowości bo tak to rozumiem i tak odbieram Państwa wystąpienia na sesjach i nie tylko. Temat jest znany od wielu lat i nic w tej kwestii nie zrobiliście ba już kiedyś nie dołożyliście 100tys zł do nowego wozu. Proszę nie naginać prawdy. Wczorajsze wypowiedzi odbiegały od rzeczywistości. Jeżeli nie ma woli to po co ta dyskusja. Idąc Państwa tokiem rozumowania wozu się nie doczekamy przez wiele lat. Oby nikt nigdy z naszych okolic nie musiał czekać na pomoc strażaków bo mogą nie dojechać – skomentował Piotr Worwa, prezes OSP w Mrzeżynie.

Jeszcze w czasie obrad radna Irena Pietrzykowska zauważyła, że bezpieczeństwo ludzi jest najważniejsze i nie można w tym względzie rachować. Mówiła, że gdyby nawet gmina musiała pokryć 100% wartości pojazdu – to warto, bo to kwestia zdrowia i życia wielu, do których strażacy się udają. W podobnym tonie wypowiada się Grzegorz Olejniczak, wiceburmistrz Trzebiatowa. Zauważa, że sytuacja finansowa gminy jest dobra i gdyby nawet gmina musiała pokryć 100% wartości zakupy czyli 950 tysięcy złotych to na życiu ludzkim nie można oszczędzać.

 

Niebezpieczeństwo dla samych strażaków

Wspominany już STAR został wyprodukowany w 1976 r. Zasięg działań strażaków z Mrzeżyna, szczególnie w okresie wakacji jest bardzo szeroki. To oni odpowiadają za bezpieczeństwo mieszkańców północnego regionu gminy Trzebiatów.

- Ten pojazd jest niebezpieczny przede wszystkim dla nas – strażaków – zauważa Adam Dąbrowski, naczelnik OSP i radny w Radzie Miejskiej. - Został on do nas przekazany z Trzebiatowa, bo tam nie spełniał kryteriów bezpieczeństwa. To właśnie tam w czasie jednego dojazdu do akcji zapalił się! U nas w czasie jednego z bardziej tragicznych pożarów, który wybuchł w Robach, w czasie wyjazdu zwyczajnie nie odpalił. Musieliśmy go pchać. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, a to zaledwie kilka kilometrów, były tam już oddziały z Trzebiatowa, a nawet dojeżdżały z Gryfic. Było nam wstyd, ale chyba bardziej byliśmy załamani, że nie możemy zapewnić bezpieczeństwa tym, którzy na nas liczą – dodaje. - Czas jest bardzo ważny, a my nie mamy go za dużo. Produkcja nowego pojazdu trwa i każda chwila jest ważna, tak samo jak w czasie pożaru. Strażacy z Mrzeżyna są wściekli! Robią to z potrzeby serca, nikt im nie każe zrywać się na równe nogi w nocy, w czasie świąt. A jeszcze kładzie się nam takie kłody. Ten samochód nie jest gadżetem, zabawką, nie jest do lansowania się Dąbrowskiego. To sprzęt, w którym my mamy czuć się bezpiecznie i nieść bezpieczeństwo innym – zauważa.

Słaby punkt w powiecie

O trudnej sytuacji w OSP w Mrzeżynie wiedzą przedstawiciele najwyższych instytucji. W czasie Powiatowych Obchodów Dnia Strażaka, który w tym roku odbył się w Brojcach, powiedział o tym Poseł na Sejm RP Jarosław Rzepa. - Mam jedno marzenie i prośbę. Mamy taki jeden mały słaby punkt w tym powiecie – powiedział zwracając się do wojewody Zbigniewa Boguckiego. - Chciałbym życzyć, aby strażacy z Mrzeżyna doczekali się nowego, bardzo długo wyczekiwanego, niezwykle potrzebnego wozu bojowego, ponieważ ten teren zwłaszcza w okresie wakacji jest szczególnie narażony – zauważył.

Pojazd wycofany z podziału bojowego

- To nie jest kwestia szantażu. Zwyczajnie musimy podejść do tematu poważnie. Jeżeli nas i naszą służbę traktuje się niepoważnie musimy reagować – zauważają strażacy z Mrzeżyna. Adam Dąbrowski ze względów bezpieczeństwa wycofał pojazd z podziału bojowego, a to oznacza, że strażacy z Mrzeżyna nie będą dysponowani do akcji, przynajmniej na razie. - Nie mogę brać odpowiedzialności za swoich strażaków. Wszyscy wiemy jak wygląda sytuacja, a jest ona tragiczna. Ten pojazd jest niebezpieczny – zaznacza. - Najsmutniejsze jest to, że przeciw temu pojazdowi głosowali radni z tego regionu – z Mrzeżyna, Trzebusza, tam gdzie właśnie jako pierwsi powinniśmy się stawić.

 

 

 

Komentarze (11)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

robert

odpowiedz
04.06.2022 09:43

syn Krychowiaka mógłby dorzucić cegiełkę !

Rzepson

odpowiedz
03.06.2022 21:51

To ciekawe, Rzepa mówi , że trzeba dać wóz bojowy a radni gminni z PSLu głosują przeciw. Manipulacja i nieudolny szantaż Pana Wojewody . Jeśli Wojewoda z Pisu wóz da to nędzny Rzepa powie, że go załatwił. Retoryka dla debili

Janek

03.06.2022 21:51

Gada bo tak w tym czasie wypada, nie ma zamiaru nic zrobić aby to zrealizować zwykle polityczne gadanie, teraz pewnie nie pamięta że mówił

Paweł

odpowiedz
04.06.2022 15:22

Piękny STAR kawał pięknej motoryzacji......

Jan slodowy

odpowiedz
05.06.2022 15:11

W innych gminach nie ma tego problem. Wiedzą że osp to podstawa. Radni obudźcie sie

No cóż

odpowiedz
03.06.2022 19:51

To chyba pełowcy, oni lubią głosować przeciw. Nawet jeśli chodzi o życie ludzkie lub zdrowie.

Mieszkaniec

odpowiedz
04.06.2022 18:09

Pan Dąbrowski nikogo nie szantażuje! Miasto Trzebiatów bardzo korzysta z podatków niedużej miejscowości Mrzeżyno, o profitach ze wszystkich sprzedanych działek nie wspomnę! I ten wóz strażacki nam mieszkańcą jak i turystą się należy! Co roku urząd gminy zbiera, tak duże pieniądze, a w zamian dostaliśmy pelargonie na co drugiej lampie! Pytam więc, który chodnik został poprawiony? Ławki jakieś nowe, czy oświetlenie? Tylko wszyscy oglądają się na kieszeń czy to Grześka Krychowiaka, czy innych właścicieli ośrodków wczasowych czy restauracji! Wstyd mi za wszystkich radnych, wraz z tymi osobami, które się wstrzymały od głosu!

Laik

odpowiedz
04.06.2022 08:52

Co znaczy "podział bojowy"?

antek

odpowiedz
07.06.2022 22:57

pamiętam jak jeden wójt chciał w swojej gminie zlikwidować kilka OSP bo nie miał kasy na ich utrzymanie a zostawić tylko te w systemie. pech chciał że na jego posesji po kilku miesiącach wybuchł pożar. no i do akcji nie wyjechała jednostka OSP która była w jego miejscowości. zanim przyjechały inne jednostki już nie było czego ratować. po tym zdarzeniu bardzo szybko cofnął decyzję o likwidacji i przywróceniu wszystkich OSP.

Wyborcy

odpowiedz
06.02.2023 10:31

A może starać się o karetkę przecie, miały być w osp. Gdzie jest temat pisu znowu wszystkich oszukali. Ale nie zaraz jakiś Piskorski przyjedzie zrobić medialne przekazanie. Trzebiatow poczekał na środki z UE niema co obwiniać radnych. Cwane posunięcie i budżet cały. Są środki to starali się. Tylko pytanie czemu tak późno. Spójrzcie na powiat kolobrzeg. W ciągu roku oddane dwie nowe remizy. Kolejna w budowie. 5 nowych wozów. Ostatnio 2 przekazane. Tam potrafią środki pozyskac

Lili

odpowiedz
03.06.2022 22:17

Najlepiej by było dla każdej wioski zakupić nowy wóz strażacki , przeszkolić ochotników , niech nie przesiadują pod sklepami z piwem . I wtedy spadnie ilość pożarów , ale też spożycie .... piwa . I po cholerę te reklamy