Wody Polskie w Gryficach: Rzeki to nie śmietnik. Smutny obraz działań niektórych mieszkańców

2021-07-02 10:55
Redakcja
2021-07-02 10:55

Wody Polskie od lat realizują w wielu częściach kraju rozmaite projekty i zadania, mające na celu ochronę środowiska wodnego, przywracanie rzekom i jeziorom dobrego stanu, renaturyzację i poprawę warunków środowiskowych. Zadania te, wpisujące się w wieloletnie programy krajowe, jak i unijne, finansowane są ze środków wspólnotowych, ale także z pieniędzy krajowych – pieniędzy każdego z nas. To od efektów tych działań w dużej mierze zależy, czy uda się nam ochronić cenne obszary i zagrożone gatunki oraz nie dopuścić do postępującej degradacji środowiska.

ZDJĘCIE 1 z 2

Problem zanieczyszczania rzek jest niestety sprawą, która dotyczy każdego z nas. Ostatnie kontrole przeprowadzone przez pracowników Nadzoru Wodnego w Gryficach wykazały, że przynajmniej część z nas traktuje brzegi rzek jak darmowe wysypisko. Nie chodzi tutaj niestety o pojedynczą puszkę czy papierek – skala zaśmiecania jest niekiedy zatrważająca. Butelki PET, szkło, opony, fotele, całe worki odpadów domowych…to tylko niektóre śmieci, jakie znajdujemy w rzekach. Jest to szczególnie niepokojące w ujęciu celów realizacji Programu LIFE+ Rega, zakładającego między innymi stworzenie dogodnych warunków migracji i rozrodu ryb dwuśrodowiskowych w Redze i jej dopływach. Nie trzeba być doświadczonym specjalistą, żeby wiedzieć, że w tak zaśmieconej rzece żadna ryba nie będzie w stanie żyć.

Ostanie przykłady znad Regi, Kanału Starkowo, rzeki Sowno i innych pokazują, że czeka nas jeszcze jako społeczeństwo ogrom pracy, zanim nauczymy się dbać o swoje wspólne dobro a nie będziemy go traktować jak coś, co można bezkarnie zniszczyć i zasypać odpadami. Brak wyobraźni i zła wola niektórych ludzi powoduje ogromy problem, który ciężko jest rozwiązać. Pracownicy Wód Polskich w miarę swoich możliwości podejmują działania aby oczyszczać miejsca o których wiemy, że są zaśmiecone ale nie jesteśmy w stanie być wszędzie. Jedynym rozwiązaniem wydaje się jak najszerzej prowadzona akcja edukacyjna i działania prewencyjne. Nie wyklucza to oczywiście odpowiedzialności karnej – w przypadku gdy można choćby spróbować zidentyfikować sprawcę, powiadamiana jest Policja i prowadzone są odpowiednie działania. Ale czy naprawdę powinno to tak wyglądać?

 

Komentarze (9)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

Suzi

odpowiedz
02.07.2021 14:00

Szkoda,że nie można tego pozbierać i wysypać temu komuś na podwórko

nocny marek

02.07.2021 14:00

Można to zrobić w nocy, hehe

Żorż

odpowiedz
02.07.2021 15:06

Wody Polskie to i tamto, w miarę możliwości.... co to znaczy, nic nie znaczy poza gadaniem bez sensu. Bierzcie przykład z Nadleśnictwa , który jednak potrafi złapać osobę która wyrzuca śmieci do lasu. Wody Polskie poza narzekaniem nic praktycznie nie robią wokół rzek . Proszę spojrzeć tylko na Regę w okolicach Trzebiatowa , drzew przewróconych i leżących w korycie rzeki bardzo dużo i śmieci tam też niemało. Nie wystarczy mówić, trzeba też wykazać się pracą, a tego niestety Wody Polskie już nie potrafią...

Marek

02.07.2021 15:06

Drzew z wody się nie wyciąga! Wody Polskie już to wiedzą.... Natura tak ma, że lubi pozorny chaos.

Obserwator

odpowiedz
05.07.2021 22:05

Po prawie 6 latach funkcjonowania instytucji pod nazwą wody polskie raczyła ona zauważyć problem. "Brawo"! Niesamowity sukces jak na 6 lat funkcjonowania. Za to jak pobierać opłaty od wszystkich i od wszystkiego co się da zauważyły od początku funkcjonowania. Ale jak to mówią : lepiej późno niż wcale. Choć z drugiej strony jedna jaskółka wiosny nie czyni.

Marek

odpowiedz
02.07.2021 14:46

W Trzebiatowie trocie trą się na gruzie ceglanym, który od dziesięcioleci zalega w korycie rzeki. Może by go wymienił na żwir? :)

stąd

odpowiedz
05.07.2021 09:33

Są chamy , które na ryby idą z pełną puszką : piwa , kukurydzy i im nie ciąży , natomiast pusta ciąży im tak bardzo ,że ją zostawiają tam gdzie wychlali . Nawet pudełko po robakach jest cięższe puste niż pełne . Wiele się już na lepsze zmieniło , ale do przyzwoitego stanu wód i brzegów daleko .

Ekoaplotach

odpowiedz
06.07.2021 09:50

Płotach za biedronka drugie smietnisko.

Okna

odpowiedz
03.07.2021 22:06

W płotach utylizacja papy kosztuje więcej niż jej zakup, pogratulować temu z zuk...