Zdalnie o ul. Metalowej…a co z sąsiednimi ulicami?

2021-05-09 13:01
Sylwester Wasiak
2021-05-09 13:01

W poniedziałek nadzwyczajna sesja w sprawie budowy ulicy Metalowej. A co z dziurawymi okolicznymi ulicami ? - pyta w emailu jeden z czytelników.

ZDJĘCIE 1 z 4

Już jutro odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej. W jej programie m.in. zmiany w budżecie związane z wpisaniem do niego budowy ul. Metalowej. Koszt tej inwestycji to blisko 10 milionów złotych. Na dziś dotacja z Funduszu Dróg Lokalnych wynosi 804 tys. zł. Burmistrz proponuje wyemitowanie obligacji na zabezpieczenie funduszy na tę inwestycję, choć jak informują władze gminy, jest bardzo prawdopodobne, że rządowa dotacja będzie większa.
Gmina Goleniów do 10 maja musi odpowiedzieć wojewodzie, czy skorzysta z przyznanej dotacji. Aby tej odpowiedzi udzielić, inwestycja musi być wpisana do budżetu.
Sesja nadzwyczajna rozpocznie się o godz. 11 w poniedziałek 10 maja w trybie zdalnym, z transmisją w internecie na stronie www.goleniow.pl.
W sprawie ul. Metalowej, ale przede wszystkim sąsiednich ulic otrzymaliśmy email od jednego z czytelników. Jego treść prezentujemy poniżej:
- Od ponad roku w Goleniowie trwa przepychanka o budowę ul. Metalowej, która prowadzi nie tylko do firmy tam działających, ale również nowego osiedla mieszkaniowego. Burmistrz i radni traktują ten temat jak kartę przetargową w swojej grze. Wszyscy jednak zapominają, że poza ulicą Metalową istnieją także inne ulice, a tam również działają firmy i żyją mieszkańcy Goleniowa. Przypomnę choćby o ul. Sadowej czy Grenadierów. Dziura na dziurze, zima minęła, a nikt się tymi ulicami nie interesuje. Proszę o publikację tego emaila, może wreszcie ktoś zwróci uwagę na pozostałe ulice w tym rejonie, a nie tylko targowanie się o Metalową – pisze rozgoryczony mieszkaniec Goleniowa.

Ulica Sadowa jest w opłakanym stanie i też nadaje się do generalnego remontu

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!